Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan na Instagramie
Małgorzata i Radosław Majdnanowie to obecnie jedna z najpopularniejszych par w polskim show-biznesie; „Perfekcyjna Pani Domu” i komentator sportowy pobrali się we wrześniu 2016 roku, a w czerwcu zeszłego roku ich rodzina powiększyła się o syna – Henia. Zarówno Małgorzata, jak i Radosław należą do grona osób chętnie relacjonujących swoje życie w Internecie, a ich ruchy śledzi spora grupa fanów. To właśnie za pośrednictwem mediów społecznościowych małżonkowie poinformowali o swojej podróży do Meksyku, skąd wysyłają słoneczne pozdrowienia. Ostatnio prowadząca „Projekt Lady” postanowiła opublikować nowy kadr z mężem i trzeba przyznać, że wywołała nim spore poruszenie! Wspomniana fotografia ukazuje bowiem czulę wtuloną w siebie parę, a uwagę zwraca również brak ubrania u Małgorzaty – „Perfekcyjna”, stojąc tyłem do aparatu, pozuje bowiem topless, przy okazji eksponując luźno opadające włosy.
Małgorzata Rozenek-Majdan o komentarzach internautów: Chciałabym, żebyśmy sobie nie sprawiali przykrości nawzajem”
Do swojej fryzury Małgorzata Rozenek postanowiła odnieść się również w opisie do zdjęcia, pisząc:
Zdrowe, mocne włosy; pielęgnacja i ochrona. dobry temat na live? piszcie w komentarzach
Co ciekawe, to właśnie ten ruch stał się punktem zapalnym do dyskusji w komentarzach; spora grupa internautów podzieliła się bowiem swoimi spostrzeżeniami na temat włosów „Perfekcyjnej”, a niektórzy sugerowali nawet, że są to… doczepy!
Piękne zdjęcie, ale Pani Małgosiu włosy naprawdę na tym zdjęciu wyglądają na zniszczone i popalone słońcem (…),
Przecież to doczepy,
Czy włosy mogą tak szybko rosnąć, czy ja trochę czasu zgubiłam?
Małgosiu, chyba nie tak miał wyglądać post a te doczepy były niepotrzebne :/ Twoje włosy są naprawdę piękne,
Jeszcze przed chwila były sporo krótsze. Faktycznie szybki rosną.
Do całej sprawy postanowiła odnieść się sama Rozenek, która dodała od siebie słowo komentarza na instagramowej relacji:
Czytam wasze komentarze i trochę mnie naprawdę załamuje to, że nie ma takiego tematu, który można by poruszyć, który można by wrzucić i który by nie budził niezdrowych emocji w was. Nie wiem, z czego to wynika. Nie, nie mam „doczepów”. Włosy – waszym zdaniem – nie wyglądają na zdrowe. Moim zdaniem na bardzo zdrowe, ja jestem bardzo zadowolona z ich kondycji, szczególnie, że – przypominam – rok temu urodziłam dziecko i karmiłam je piersią przez osiem miesięcy (…).
Małgorzata Rozenek-Majdan nie kryła zaskoczenia tym, że niektórzy wątpią w jej uczciwość. Zwróciła się również do osób, które pozostawiły mocno negatywne komentarze pod jej najnowszym postem, mówiąc:
(…) Tym, którym nie podobają się moje włosy, albo cokolwiek: przecież nie musicie oglądać tego live’a, ale powiedzcie mi, czy to jest pretekst do tego, by nazywać mnie oszustką, robić „rozkmniki”, że na lotnisku miałam krótsze włosy? Miałam dokładnie te same włosy (…). Kochani naprawdę, „good vibes only” („tylko pozytywne wibracje” – przyp.red), cieszmy się życiem (…). Chciałabym, żebyśmy sobie nie sprawiali przykrości nawzajem, żebyśmy nie wysyłali negatywnej energii do siebie (…) - zakończyła.
Fot. Instastory @m_rozenek